- Przelatku, przyszła niedziela to idealny czas na wycieczki do innych dzielnic Warszawy!
- A podwórko?
- Twoja klasa przystępuje wtedy do Komunii (Przelatek uczestniczyła w Ofierze po raz pierwszy dwa lata temu w Moskwie) i nikt nie będzie mógł z Tobą się spotkać. Hmm, czy wiesz, jak nazywają się przystępujący do Komunii?
- Komu...niści?
- Yyy, no komuniści to trochę ktoś inny.
Tu nastąpił wykład naszego osobistego Historyka Najnowszego na temat Marksa, Engelsa, Manifestu Komunistycznego etc., a także wykład Lingwistki na temat wspólnego rdzenia słów komuna-komunizm-komunia-komunikat-komunikant, a potem spytaliśmy Przelatka, która wszak pobierała nauki w Moskwie, czy wie, kto był przywódcą komunistów w Rosji.
Przelatek podawała różne wersje, od cara Mikołaja II, poprzez Piotra I, do Miedwiediewa i Putina. Spytaliśmy, czy znany jest jej pseudonim Lenin.
- No jasne, że tak!
- A kto to jest Lenin?
- Lenin, Lenin.... yyyy... no, nie wiem, kto to jest Lenin, ale wiem, kto to jest Lew Nikołajewicz Tołstoj!
- No OK, to zapamiętaj sobie przynajmniej, że do Komunii przystępują komunikanci - nazywają się tak samo, jak to, co spożywają. To słowo było częściej używane 150 lat temu, ale istnieje. Komunikant.
Pół godziny później na pytanie, jak nazywają się przystępujący do Komunii Przelatek odpowiedziała:
- Komuniści...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli post ma więcej, niż dwa dni, Twój komentarz ukaże się po moderacji.