Niechcący trafiłam na taras Viteku - kontrowersyjnego budynku-grobowca z ciemnego kamienia, postawionego barbarzyńsko zburzonego pawilonu "Chemii". Vitek jest bardzo ciekawy w środku, duże wrażenie robi zwłaszcza wstęga schodów ruchomych, pnąca się przez wszystkie piętra w jednym ciągu. Najfajniejszy Vitek ma jednak taras. A dokładniej - widok z tego tarasu. Świetnie wyglądają z niego ronda z palmą i przy rotundzie, ale największe wrażenie zrobił na mnie Smyk. Mam nadzieję, że zostanie dopieszczony po remoncie, bo zdecydowanie warte jest tego dzieło Ihnatowicza i Romańskiego, nawet zeszpecone po odbudowie po pożarze w 1975 roku... A podobno ma wrócić do oryginalnego wyglądu.
Czy odzyskany będzie taras kawiarniany na I piętrze? Czy wykorzystany będzie taras na dachu, tak pięknie widoczny z Viteku?
Smyk z góry jest zdecydowanie ładniejszy, niż z dołu...
Każdy może wejść na ten taras?
OdpowiedzUsuńKażdy.
UsuńTo świetnie! Trzeba się wybrać!
UsuńVarSavskie pozdrowienia!
Staram się traktować ten budynek jako spam.
OdpowiedzUsuńByłoby fajnie, gdyby przywrócili kawiarnię z pierwszego piętra. Ale przy okazji powinni zwęzić Aleje i uczynić je znowu alejami dla ludzi, a nie trasą szybkiego ruchu.
OdpowiedzUsuń