sobota, 31 stycznia 2015

Już wiem!

Jakiś czas temu zastanawiałam się, dlaczego pola i łąki Zielonej Białołęki zostały włączone do Warszawy. Tarchodwory i Białołęka Za Torami - rozumiem - w latach pięćdziesiątych stworzono tu dzielnicę przemysłową, więc zapewniono od razu tereny mieszkaniowe - pierwsze bloki Tarchomina stanęły ćwierć wieku później, w 1979 roku, po modernizacji Modlińskiej i wybudowaniu mostu Grota*.
Ale po co w tychże latach siedemdziesiątych, przy takim ogromie dziewiczego dość terenu, jaki stanowiły wówczas północne rubieże Warszawy, potrzebna była jeszcze olbrzymia połać ziemi, sięgająca północno-wschodniej wylotówki na Białystok? I jakim cudem uchowała się ona w stanie niemal nienaruszonym do końca XX wieku?

Po pobieżnym przeszukaniu internetu udałam się po informacje do swojego Historyka. On zwykle bywa niezawodny w takich kwestiach, mogłam na niego liczyć również tym razem.
- Zielona Białołęka, hmm, hmm, taaak, to by było chyba to, te radioaktywne hałdy i żużle, taaak, hmm, wiesz, mieli tam zbudować elektrociepłownię. Jeszcze jedną. I składowisko odpadów. Miała się nazywać EC Mańki. Nie wydawano pozwoleń na budowę czy rozbudowę, ludzie przerabiali budynki gospodarcze na mieszkania, na wpół legalnie. Właściwie dopiero po zmianie ustroju odstąpiono od tych planów, taak, i deweloperzy dostali dosłowny greenfield bez uzbrojenia...

Pogrzebałam jeszcze trochę i faktycznie, znalazłam informację o EC Mańki. Wyjaśniły się romantyczne walące się chałupki między nowiuteńkimi blokami, bocianie gniazda przy nowoczesnej szkole i yorki polujące na bobry. Zdaje się, że mój kolega z pokoju, który plastycznie opisywał najazd barbarzyńców białołęckich na cywilizację warszawską mógł mieć trochę racji...




*A most Grota miał wyglądać zupełnie inaczej. Miał mieć pylony i liny i przypominać Świętokrzyski, tylko kasy zabrakło. Projekt zrealizowano w skali 1:5 w Goławicach pod Warszawą.
http://polskaniezwykla.pl/web/gallery/photo,368060.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli post ma więcej, niż dwa dni, Twój komentarz ukaże się po moderacji.